Rozmowy przy kawie (25) |
Patuśka kawusi dzban stawia, więc poobijam się troszkę i na gotowca przysiądę Małgosiu no, moje gratulacje, cieszy taka wiadomość i to bardzo Mnie ten Alzheimer to nie dopadnie skoro dopada tylko te wyuczone mózgi hihi Justynko zgadłaś, poszło o kabinę prysznicową, bo jak ja słyszę z ust mojego mężusia słowa nie da się to ja dostaje padaczki nerwowej i tak długo foch mnie będzie trzymał jak usłyszę słowa no może jednak da się u mnie nie ma czegoś takiego, że sienie da, jak się nie da w ten sposób, to się da w drugi sposób i musi się dać Dziewczynki nie opalajcie się za mocno, a zwłaszcza dzieciaczki chrońcie przed tym słonkiem, ja wiem, że nawet w cieniu słonko dopada, ale jak można to unikajcie i dzieci kremami chrońcie, to dla ich bezpieczeństwa, no to tyle wymądrzania, czekam na telefon od mężusia, czy przemyślał sobie to co uczynił A ja dzisiaj będę mieć wcześniejszy Dzień Matki, bo córcia przyjedzie do mnie z ciastem i będziemy leżeć, pić kawusię i objadać się ooooo poleniuchuje sobie troszkę, bo normalnie padam na pyszczek |