Rozmowy przy kawie (25)
Aniu, trzymam się, wszystko w porządku, na tyle, na ile w tej sytuacji może byc w porządku. Nie trzymam "fasady", mówie, jak jest. Boli mnie głowa, no i gardło. Zachrypłam, ale dzieki temu głowa nie boli mnie bardziej. Gdybym nie zaczęła "śpiewać", to chyba zaczęłabym walić głową w ścianę z bezsilności. Dobrze, że mieszkam na uboczu, nikt nie słyszał.


  PRZEJDŹ NA FORUM