Bry, ja też kawy poproszę, bo trzeba by dość żwawo się obudzić, żeby w końcu coś pożytecznego zrobić w ogrodzie - wyjdzie jak wyjdzie, bo susza taka, że kopanie w glinie może być problematyczne, ale roundup zadziałał i trzeba by teren pod ścieżki przygotować, najlepiej nie męcząc się za bardzo, bo popołudniu jadę ze znajomymi do Legnicy i nie mogę wyglądać jak od pługa oderwana
A pochwalę się, że wczoraj pierwszy raz pojechałam nowym autem...no długa droga przed nami, zanim się zgramy, bo w stosunku do starego jest przeskok cywilizacyjny jak z Trabanta do Poloneza Przede wszystkim ma niesamowitego kopa i ani się człowiek obejrzy to gna 90-tką po wiejskich drogach no i ma ABS, więc hamuje dość dyskretnie i delikatnie....słowem idealne na autostrady i na wiejskie drogi...nocami |