Rozmowy przy kawie (25) |
Hej ledwo żywa jestem a co będzie jutro ,głowa mała. Zuza oj co Ty ja i reportaż... koń by się uśmiał. A było by co opisać np. dziś przyjechało 6chłopa wielkich jak dąb, aż strach było na nich spoglądać na pewno omijałabym ich dużym łukiem spotkawszy na ulicy okazali się bardzo sympatyczni i zmartwieni że ich firma nawaliła. O jutro znowu pobudka o 5tej, będzie się działo , jestem ciekawa jak oni postawią dźwig skoro skarpa ,oj nie martwię się na zapas. Dobrej nocki życzę , a czytać to ja będę , będę. he, he |