Polecane książki |
Przeczytałam książkę Magdaleny Grzebałkowskiej "Beksińscy". Zawsze intrygowały mnie obrazy Ojca, bo ja lubię upiorne klimaty Nie znałam z Trójki słuchowisk Syna, bo jakoś tak wyszło, no nie zarejestrowałam osoby, postaci, człowieka - bo muzyki z pewnością musiałam nie raz słuchać. Legenda, rosnąca po samobójczej śmierci Syna i zamordowaniu Ojca intrygowały nie tylko mnie, ale i na szczęście Magdalenę Grzebałkowską. Dla porządku dodam, że ogromną większość tekstu stanowią wypowiedzi różnych osób (w tym tytułowych bohaterów) - z dzienników, zapisków, nagrań domowej fonoteki i różnych innych źródeł. To stanowi ogromny walor tej książki; świetnie się ją czyta, a po przeczytaniu obejrzałam jeszcze w necie filmy dokumentalne o obu bohaterach, żeby dopełnić całości. Polecam! |