Rozmowy przy kawie (25)
Dobranoc, ja jeszcze sobie z Dostojewskim pohulam w łożu, zanim mnie Morfeusz dopadnie. Mam nadzieję, że nie za szybko, bo czasu na czytanie tak mało w sezonie ogrodowym, a chęci i tęsknota ogromne.
PRZEJD NA FORUM