Rozmowy przy kawie (25)
    MaGorzatka pisze:

    No i to jest dokładnie to, o czym pisała Bea, że seks to coś brzydkiego, wstydliwego, no mówiąc w skrócie GRZECH. Sama musiałaś to mieć wgrane w dzieciństwie wesoły



nie twierdzę, że nie, ale na reedukację już za późnotaki dziwny

Ogarnęłam górę, choć w innym zakresie niż myślałam, gdyż właśnie zadzwoniła moja odpowiedzialna inaczej siostra z informacją, że będzie za parę godzin ze znajomym Niemcem i chcą przenocować....no sorry, ale na hasło 'znajomy Niemiec" to ja się uradować nie mogę, mogę co najwyżej sprawdzić ostrość siekiery i na powitanie wywalić zawartość kuwety przed progiem - pewnie człowiek nic nie winien, jednak trauma zbyt silna, zatem powitamy gościa z zaciśniętymi zębami i zagadniemy uprzejmie, czy lubi się procesować (lepiej wiedzieć, tak na wszelki wypadek...diabeł). Nie-na-widzę takich wymuszeń rozbójniczych i wpychania mi na siłę gości...jest jednak światełko w tunelu - wypróbują w praktyce nową łazienkę, jak coś poszło nie tak (bośmy jeszcze nie sprawdzali), to nie my ucierpimy taki dziwny


  PRZEJDŹ NA FORUM