Aniu! Jak Ci już wspominałam nornice wrąbały mi na rabacie za domem co najmniej parę biedronkowych paczek tulipanów, narcyzy(!!!), krokusów i hiacyntów. Mimo niechęci do utrudniania sobie życia, bo wykopanie u mnie dziury na koszyk jest znacznie trudniejsze niż takiej tylko na cebule, zdecydowałam się na koszyki. I teraz już drugi sezon cebulowe rosną sobie na tej rabacie, a nornice muszą zadowolić się czym innym U mnie chwilowo przerwa w dostawie deszczu, ale zapowiadają co najmniej kilka deszczowych dni. Cóż, z braku laku zaczęłam robić porządki w donicach w pomieszczeniu gospodarczym i posiadałam m.in. fioletową werbenę hastatę i dzięgiel ozdobny. Nie wiem, czy nie za późno, ale cóż szkodzi
Już wiem, jak nazywa się mój słodki, zmienny jak kameleon tulipan
To tulipan pełny Angelique, kupiony w sklepie cebulki-kwiatowe.pl
Pachnie <3 |