Rozmowy przy kawie (25)
Witam, poranny obchód zaliczony. Ogród majowy bardzo się stara by sprostać temu określeniuzakręcony...
Sponiewierany przez brak deszczu.
U nas ostatnie krople spadły 3 maja.
Od tej pory pogoda jak drut. Znaczy słonko praży, suchy chyba podzwrotnikowy wieje...nic tylko kaktusy sadzićtaki dziwny.
Do tego mszyce i nornice-wszystkie plagi ogrodnika -amatorataki dziwny.

Aniu, prześlij trochę więcej tego deszczu. Podsyłam słonko kaszubskie.

Pati, zdrowia szpitalikowym i rychłych wakacji (czego i sobie życzę)cool.

Januszu, czytałam, że 3miasto w planachlol. Dzisiaj wieczorem będę w Sopocie (polecam Browar Miejski, dawniej Złoty Ul). Wasze pogadanki alkoholowe zamierzam wprowadzić w życiebardzo szczęśliwy.

Małgosia i siedmiu krasnoludków. Lubię takie fotki. bardzo pani poważna, a dzieci przejęte. Pozdrawiam.

Mam sporo malutkich siewek złotokapa. Będę doniczkowała. jeśli ktoś reflektujelol...Czas robić sierpniową listę zapotrzebowańbardzo szczęśliwy.

Pochwalę się moim pomodorowemlol.





  PRZEJDŹ NA FORUM