Rozmowy przy kawie (25)
MarioEwo, nie wyklucza to możliwości pożartowania. No chyba ,że to wrażliwy temat. To pseprasam zawstydzony

Grażynko, to to tylko współczuć mogę. Ja jestem tak skonstruowana , że co w sercu to na ryju. Zbieram z
a to cięgi, bo wiadomo, nie wolno zbyt dużo mówić, ufać , myśleć ,że ludzie też tylko myślą dobrze. Taki charakter Ani z Zielonego Wzgórza niestety jest ciężki do przeżycia w dzisiejszych czasach.

Pat, bo ja wiem jak się w życiu urządzić diabeł a jak nie wiem, to inni mi pomogą diabeł


  PRZEJDŹ NA FORUM