Rozmowy przy kawie (25)
Witam słonecznie aniołek Trochę połamana jestem, bo w sobotę mąż nie zdążył przed pracą skosić całości i musiałam pojeździć tą małpą zakręcony Do tego, po ostatnim cięciu drzew, rzuciliśmy zasieki nie tak jak trzeba i musiałam poprzenosić, by skosić cudne mlecze pan zielony No to dziś nie bardzo się nadaję, by cokolwiek robić. Najlepiej mi na siedząco.....


  PRZEJDŹ NA FORUM