Wiejski eksperyment Pat - konfrontacji marzeń z realiami cd. :) |
Pat, zdjęcie Sarulka z kotem, na tle suszącego się w ogrodzie prania- kwintesencja sielskiego, szczęśliwego dzieciństwa. A co z Flo. Mimo deklarowanej ogólnie akceptacji różnych zachowań, poglądów, postaw, nadal po cichu chciałoby się mieć obok siebie "z metra ciętych", przewidywalnych, ułożonych , ugrzecznionych, potulnych osobników [chodzi mi o szkołę]. Jeżeli mamy na względzie dobro Flo, a nie nauczycieli, czy nawet cierpiących z Nią rodziców, to szczęściem jest umiejętność "wyrzucenia emocji". Inaczej oczyszczają się introwertycy inaczej ekstrawertycy. Jest płacz, nie ma ucieczki w chorobę, braku apetytu, nudności, biegunek, czyli wołania o pomoc somatycznie. W dorosłym życiu też reagujemy różnie. Ale nauczeni społecznych zachowań, nie pozwalamy sobie często na reakcje dla nas zbawienne, dla otoczenia uciążliwe. Czy ktoś zaproponował Ci cykl książek dedykowanych dzieciom jako bajki terapeutyczne? Na wzór stworzonych bajek, można tworzyć własne, z dzieckiem i określoną sytuacją w roli głównej. Można też "prowokować" dziecko do tworzenia pewnych sytuacji i szukania wyjścia z nich. Zdarza się, że dziecko odtwarza w takiej bajce własny problem i znajduje sposób na rozwiązanie go. Uściski dla Was wszystkich, niedługo wakacje . |