Dwa w jednym czyli miejska dżungla cz. II
Marysiuewo no zdolni oni wszyscy bardzo szczęśliwy Ale w zamian za te "męki" mam życie z ciekawym człowiekiem wesoły

Dziś trochę przegnę z fotkami, ale przez 4 dni się nie będę widzieć z ogrodem, no to niech!
Pogoda przecudna i rano i wieczorem. Zatem zacznę od popołudniowych fotek z wczoraj. Znów trochę popieliłam przy okazji, ale to niekończąca się historia w ogrodzie, jak sami wiecie.



















I widoczki, głównie z okolic zadniej i cienistej











Dziś poranek był prześliczny, więc jeszcze nie do końca przebudzona, z kawą w łapie, w szlafroku polazłam do ogrodu. Większośc roślin w cieniu, ale niektóre fragmenty już oświetlało słońce.



















Świat nie jest taki zły, świat nie jest wcale mdły. Niech no tylko zakwitną jabłonie wesoły







Ostatni kwiat magnolii pośredniej



Przecudne kwiaty Amanogawy u sąsiadów





Tulipany w ilościach hurtowych kwitną.
Niektóre na leżąco













No to tyle jeśli chodzi o kwiecień AD 2016 wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM