Misiu, czy są mniejsze odmiany Języczki i większe? Mam wrażenie, że coś podobnego mam, ale to było małe w tamtym roku. A może mam już sklerozę i to coś innego było, sama nie wiem. Bea, wysiać czosnek niedźwiedzi, to nie jest wcale łatwe. Próbowałam w tamtym roku i lipa. Jest specjalna procedura z wysiewem. Stratyfikować trzeba i potem różnych temperatur przestrzegać, mam w kajecie dokładnie zapisane. Nawet jedno nasionko mi nie wykiełkowało. A sadzonka na pewno się przyjmie. Też dostałam wiosną i jest ok, rosną. I ta na słońcu rośnie elegancko, ta bardziej w cieniu słabo właśnie. |