Dzień dobry czwartkowo - chyba czwartek mamy? Noc pod znakiem deszczu - nareszcie, ale znowu jest zimno i to bardzo. No ale przynajmniej ziemia odrobinę nasiąkła wodą i będzie można wbić łopatę w nią i posadzić zaległe rośliny w ilości hurtowej. Plan na długi weekend jest sadzeniowy i mam nadzieję, że w końcu się ociepli i będzie można popracować. Jak jest tak zimno to niewiele robię bo zaraz wyląduję z kolejnym zapaleniem oskrzeli jak sierota jakaś, a w marcu miałam takie tym razem, że sama byłam w szoku. Za każdym razem jest niestety gorzej jak mnie drapnie choróbsko. Wiek średni jest dla mnie kiepski. |