Rozmowy przy kawie (24) |
Małgosiu, będzie dobrze. Moja Czartusia miała 16 lat i dobrze zniosła zabieg. Staruszka tak dała nam do wiwatu ściąganiem sobie szwów i zdejmowaniem "body", że weterynarza bardziej martwił mój stan "upodlenia". Nie spałam 3 doby. Teraz jest ok. |