Barabella pisze:
Kasiu u nas sam piach...... ile nie wlejesz, to tyle pójdzie w nicość.... Basiu, a na glinie wszystko spływa po wierzchu. Kiedy sadzę krzewy lub drzewa, na których bardzo mi zależy, zawsze wkopuję przy korzeniach cienką rurę perforowaną, wypełniam żwirem, aby się nie zamuliła i podlewam bezpośredni w tę rurę .Nie pomagały niecki wokół pnia. Woda spływała po glinie. Teraz wiem, że dociera do korzeni . |