Marioewo, noooo, to masz zrobione porządnie. U mnie wytrzepywanie ziemi z darni nie ma racji bytu, przynajmniej teraz, na wiosnę. Korzenie są oblepione ziemią, nic się nie wytrzepuje. Początkowo układałam sobie kostki równo i ocinałam górną warstwę od korzeni, ale to zajmowało zbyt dużo czasu a roboty huk, bo ta rabata jest spora. I tak pracowałam ponad 8 godzin z przerwami na ciastko (oczywiście nadal jestem na diecie więc przerwy były po co drugim opróżnieniu taczki z piachu, a nie po każdym ). Trawa myślisz, ze zgnije a nie się rozłoży. Właśnie też się tego obawiam ale wyciągać już nie będę . Wygląda, że odwaliłam lipę z tą rabatą . |