Dwa w jednym czyli miejska dżungla cz. II
Zuza, wiewiór cudny, zazdroszczę mieszkańca. Piękna.aniołek Jeśli chodzi o kubraczki pooperacyjne, to tak, teraz są fajne. Ale... U mojej psiny, po operacji też dali taki kubraczek (znaczy za niewielką dopłatą), a pewnego dnia znalazłam kubraczek w stodole zawieszony na jakimś sprzęcie, a psina przyszła zadowolona bez niego.wesołyPoradziła sobie i go zdjęła. Tylko mojej psiny w pewnym momencie nie szło upilnować. Jak się poczuła lepiej, tak ADHD się uaktywniło ponownie i nie dało rady upilnować. Sznurki pourywała i musiałam szyć.taki dziwny Ale zdjęła...

Zdrówka dla Kredki.

Zuzieńko, tak nieśmiało pytam, co z moim czarnym bzem o ciemnych liściach, co chciałam jakiś czas temu zakupić u Ciebie? Coś mówiłaś w tamtym roku o patyczkach, co się ukorzeniają.zawstydzony Nic się nie udało? Nie szukałam w sklepie, bo jeszcze czekam na Twoje.zawstydzony


  PRZEJDŹ NA FORUM