Ogród w dolinie - matrix
Elu! Reszta moich kwasolubów też w ścisłych pąkach, ale ten dopiero co kupiłam, więc być może nieco popędzony? Nie wiem. Co do Kapiasa to oni chyba sprzedaży wysyłkowej nie prowadzą. Obiecać kupna Ci też nie mogę, bo bywam tam raczej rzadko (to jakieś 40 km ode mnie), więc nie wiem czy znowu uda mi się trafić...

Pąki piwonii drzewiastej już powoli pokazują kolor.



Beo! Cieszę się, że skrzynki Ci sie podobają bardzo szczęśliwy Co do Okamiego. Nie mam pojęcia, jak jest z jego widzeniem. Faktem jest jednak to, że na początek, po tym jak go przygarnęłam, od mojej koleżanki pisary dostał kilka zabawek w różnych kolorach. Okazało się jednak, że bawi się tylko czerwonymi. Gdy jesteśmy z wizytą np. u brata, która ma suczkę Kings Charles Cavalier, Okami jeśli podbiera jej zabawki to wyłącznie czerwony sznur. Dlatego jeśli ma to tylko czerwone zabawki, co więcej potrafi z większej ilości wyszukać ulubioną, by zabrać ją ze sobą do ogrodu. Wszystkie pochodzą ze sklepów z tanią odzieżą, dlatego po tym jak się zniszczą nie żal ich wyrzucić i kupić nowych. Wiem, że niektóre psy nie bawią się pluszakami. Za to Okami nie przepada za frizby. Może dlatego, że w jego rozmiarze udało mi się kupić tylko pomarańczową. A piłkę akceptuje tylko taką z czerwonego pluszu bardzo szczęśliwy Śmieszny z niego pies bardzo szczęśliwy

Szachownica Michajłowskiego.



  PRZEJDŹ NA FORUM