U nas się wykrystalizowało na ok 12, jak słonko to przyzwoicie, jak się schowa - paskudztwo. Wzięłam się za prace ciepłowytwarzające, więc nie narzekałam na chłód. Kolejne 2 ścieżki ułożone. Chyba jeszcze tylko na 1 wystarczy mi płytek. Posiałam też jakby mimochodem buraki, bo po zdjęciu płytek w jednym miejscu, by je położyć w innym zrobiło mi się czyste miejsce bez chwastów, idealne na 2 rzędy buraków. Wrzuciłam tam taczkę kompostu, przegrabiłam i buraki powinny być zadowolone.
Moje róże też jednak bardzo marnie wyglądają. Gdy je cięłam wyglądało, że z dołu ruszą, ale nic nie rusza Chyba będę miała miejsce na hortensje |