O kurczaki! Fachowiec z Ciebie pierwsza klasa. Brak tych „duperełek” jakoś specjalnie nie rzuca się w oczy. Już jest klimat, a to najważniejsze. Znasz się na malowaniu drewna, to powinnam do Ciebie zastukać z pytaniami. Ostatnio malowałam komplet ogrodowy. Tym co znalazłam w szafce... Jakiś impregnat techniczny do drewna, co miał napisane bezbarwny, a wyszedł czerwony krwisty. I tak zostało. Ja tylko przeczytałam „do drewna” i „bezbarwny”. Najpierw pomalowałam, potem się pytałam... A co to była za farba to do dziś nie wiem i mój eM też nie wie. Takie z nas fachowce. I elewacja drewniana do malowania czeka w tym roku. To może Pani fachowiec udzieli mi jakiejś porady? Czym najlepiej pomalować?
Zapomniałam... Szczęśliwej podróży. |