Rozmowy przy kawie (24) |
mama101 pisze: Ewo moja "specyficzna nuta" na noc na dworze została. Wczoraj zaczęłam przerzucać kompostownik, śmierdząca robota. Gumiaczki wietrzą się Jaskółki na całego robią rezerwacje lokum. Jak dobrze, że nie muszę stosować osobiście tych specyficznych nut, nie wiem czy dałabym radę, mamy taką dobrą ziemię, że jedynie różanecznikom itp. podmieniamy glebę na kwaśną i zasilamy je, no ale to nie ma tego urokliwego zapachu. |