Moja działka
Bardzo mi przykro Aniu z powodu tulipanów. No, ale w koszyczkach też wyjadają? A to zdolne bestie. Ja to nawet nie wykopuję cebulek i bez koszyczków wsadzam. zawstydzony Nie mam ich za dużo - to raz, a dwa - nie uwielbiam ich jakoś specjalnie. Jak znikną, to trudno. Nic złego się specjalnie nie dzieje, no może w jednym miejscu cebulka nie wypuściła nic, bo pewnie „wybyła”. A może kotka trzeba zostawić? Lub posadzić coś czego nornice nie lubią? W sumie to ciekawe czy coś takiego jest. U mnie w tulipanach rozsiewa się kocimiętka i wrotycz. Może tego nie lubią nornice? zakręcony

Jak Ty robisz te równiutkie koła wokół krzaczków?zakręcony Też bym tak chciała, ale nie wychodzi mi tak szablonowo jak u Ciebie. Co ja gadam, u Ciebie to wszystko szablonowe. Rabatki jak w miesięczniku ogrodniczym. Nawet nornice szablonowo obleciały wszystkie cebulki, równiutko, jedna za drugą.zaniemówiłlol

O, gęsiówkę muszę sobie sprawić, skoro na wiosnę ładnie kwitnie. Mało mam wiosennych i pszczoły latają głodne i wściekłe. Muszę kwiatków wiosennych dobawić, żeby na mnie się nie wyżywały.lol
Pozdrawiam, kompletnie nie wiosennie.


  PRZEJDŹ NA FORUM