Zuziu, Paproć to SUPER Nie podobało mi się, że nie umiałam rozpoznać co zacz, a w konsekwencji - nie posadziłam. Do jutra się nie ruszę, bo się położyłam i teraz odczuwam dzisiejsze ogrodowe harce. Ale już wiem, co to za bryła i baaaaardzo się cieszę z niespodzianki. Czy wiesz, że dziś kupując korę (oczywiście kupiłam za mało o 2 worki) patrzyłam na paprocie? Słowem, czytasz w moich myślach. Zaraz sobie wygoogluję, jaka ona jest i gdzie ją posadzić. Bardzo Ci dziękuję Zuziu A teraz do rzeczy: wybrałaś już co chcesz w zamian? |