Rozmowy przy kawie (24) |
Witajcie już z domu. Policaje ogarnięte. Misiu, pisz, ja uważam, że takie informacje uczą nas też wszystkich. Nigdy nie wiemy co nam się w życiu przyda. Śliczne masz te tulipany! Podobno mam zaraz iść na ogród. Obyyy Teresko , bardzo mi przykro, całe dzieciństwo traciłam w ten sposób przyjaciół, tych małych. Poprzedni pies umiał chodzić po chodnikach, ten jest totalnym dzikusem. W niedzielę poszedł za jelonkiem w rzepak.Głupiutkie to i naiwne... Ale kochane jak nie wiem co. A jak grzeje w nocyyyy. Prywatny termofor nożny Bea, mój szmartfon jest zawsze czysty, siedzi w opakowaniu i nie ma to tamto. Ale patenty trzeba szukać ;-p |