Rozmowy przy kawie (24)
Doberek!

Zimno i pochmurno.

W tym roku tylko jednego dnia nie paliłam w piecu. Codziennie po południu muszę trochę przepalić żeby ogrzać przede wszystkim w łazience. Ja jestem zimnolubna, ale domownicy wolą około 21st. Mam dobry piec, więc łopatka węgla i jakiś klocek wystarczą do zagrzania wody w grzejnikach. Dużo ciepła tracimy przez wysokie (3 metry) pomieszczenia.

Pati, oby ta pogadanka pomogła.


  PRZEJDŹ NA FORUM