Rozmowy przy kawie (24) |
Witajcie, Pat i to jest niestety jedyne racjonalne wyjście. Działa. Niestety.Sprawdzone wielokrotnie. Małgosiu, tulę , tym bardziej ,że też właśnie dostałam kolejnego kopniaka między oczy. Siedzę i płaczę , choć miałam po towar do Czech jechać. Mam dość, ile jeszcze. P**** talib. Kto z naszej ekipy siedzi w przetargach o nieruchomości? I zna te przepisy? I zechce mi doradzić oczywiście. To samo dotyczy komornika, czy ktoś coś? Mam serdecznie dość. Musze się zebrać i pojechać po córcię, bo na flet ma, ale z zapłakaną i zasmarkaną paszczą chyba poczekam jeszcze. |