Rozmowy przy kawie (24) |
Ewo, ja kupowałam kilkakrotnie i było kontrastowo: albo wszystko super albo totalna porażka (rośliny martwe, inne odmiany niż zamówione), włącznie z niezrealizowanymi zamówieniami (zapłaconymi) i zerowym kontaktem w związku z powyższym. Po ostatnim takim numerze nie robię tam zakupów. Szkoda, bo z oferty wynikało, że mają niektóre ciekawe rośliny. Słoneczko świeci, posadziłam Dane de Coeur, wykopałam i zabezpieczyłam rośliny do wysyłki, pomaźgałam roundup'em w żelu rozsiany wszędzie chmiel, wypakowałam i zabezpieczyłam w donicy sadzonki od p. Podstolca (ostróżka chyba nieżywa, reszta w porządku) Elu na trawy jeszcze za wcześnie. Cierpliwości |