Rozmowy przy kawie (24) |
Dziewczyny, współczuję. Czasami sama nie wiadomo z jakiego powodu potrafię zrobić awanturę o nic. Faceci na tyle duzi i wytrenowani, że wiedzą, kiedy niebezpiecznych pytań nie zadawać i nie wchodzić w drogę w...nej babie. Telefony odbieram, bo nigdy nie wiadomo... Obiad miałam pyszny. Kasza orkiszowa, drobiowe klopsiki i kolorowa surówka. Do tego koktajl jagodowy. Teraz kawa i zasłużony odpoczynek. Róże w ziemi. Wytargałam kilka taczek kompostu. Dostały też mikoryzę. Fotorelacji nie ma, bo działałam w deszczu. Oczywiście, gdy skończyłam, przestało padać. Wyglądałam jak dzika świnka utaplana w błocku. |