Rozmowy przy kawie (24) |
Wracam do agresji. Bardzo często praktykowana jest psychiczna, perfidna i trudna do udowodnienia. Szczególnie u starszych, maluchy bazują raczej na impulsach. Dodatkowe narzędzia w postaci netu i powszechnego dostępu bądź celowego wykluczania. To metody, których nie znamy z naszego dzieciństw i młodości. No i aspekt grupy. Dla młodego człowieka to ona na ogół ma ostatnie zdanie i jest autorytetem. Niestety nie ma instrukcji obsługi dziecka w pokreślonej sytuacji. Bo każde wyjątkowe i każda sytuacja specyficzna. Rozmowy i poważne traktowanie dziecka i problemu dużo może zmienić. Trzeba jednak cierpliwości. Na swoich 600m2 (na wszystko) to raczej lipy i innej sekwoi nie posadzę, ale kolejnych 9 róż, które już się moczą, upchnę. Może jutro... dzisiaj miało padać i dalej plaża...zaraz ogłoszę klęskę suszy. |