Obrazki z Gospodarstwa (1)
Kochani, bardzo Wam wszystkim dziękuję za odwiedziny w moim Gospodarstwie. Antonio z pewnością spogląda na dorotki jako na potencjał seksualny, ale na razie nie próbuje ich deprawować. Małe powinny zacząć nieść jajka na początku sierpnia, bo wtedy będą miały pół roku, więc mam nadzieję na uzbieranie jaj na jajecznicę zlotową.
Teraz starsze kurki niosą się bardzo ładnie i choć jest ich tyko 5, to najczęściej są 4 jajka każdego dnia, a wczoraj nawet 5.
Janeczko - a po ile kupujesz te zielononóżkowe jajka?


Gospodyni niestety nie dysponuje czasem, żeby doglądać wątku codziennie, ale chociaż wpadnie raz na tydzień i pokaże najciekawsze zdjęcia, żeby było wiadomo, co tu się działo "od ostatniego razu"! wesoły

Najpierw idziemy na strych. Tam w pokoju z nowymi oknami znajduje się odchowalnia materiału roślinnego, który jest zbyt wyrywny w rozwijaniu liści i musi poczekać, aż mój ogród za nim nadąży.





Wierzba iwa została dziś wieczorem posadzona, dostała też palik, do którego przywiązałam ją czerwoną wstążeczką. Bardzo chciałam mieć taką wierzbę!



Reszta zielska została też zniesiona na dół i teraz jest ten czas, że rano to wszystko wynoszę na powietrze, a przed wieczorem wnoszę znów do sieni.
Zaczęłam też werandowanie pomidorów, które wczoraj wieczorem poprzesadzałam do pojedynczych pojemników. Mam 28 sztuk, ciekawe, czy się zmieszczą w foliaku...

Tak się dziś wygrzewały w słoneczku,



a w foliaku na razie taki radosny rozgardiasz wesoły



Młode kurki fajnie się już zaaklimatyzowały, szybko rosną, mają apetyt, są pełne życia i ćwierkają jak wróbelki. Od wczoraj korzystają ze wspólnego wybiegu z dużymi kurkami, wewnątrz kurnika też już nie są oddzielone. Nie korzystają jednak z drabinki i nie próbują wchodzić na grzędę; nadal śpią na słomie w kąciku na podłodze, wszystkie razem i poukładane "na zakładkę".
Kiedy wchodzę do wybiegu, biegną do mnie razem ze starszymi! Od razu się tego nauczyły, choć wcześniej mogły tylko obserwować zza krat. Pękam ze śmiechu, kiedy to widzę wesoły




Uczą się też korzystać z miejsca plażowania w gałęziach wielkiego jaśminowca wesoły





A tymczasem w kurniku kolejka do znoszenia jaj: jedna na gnieździe, druga czeka! Od sierpnia trzeba będzie pomyśleć o dodatkowych gniazdach, bo jedno już nie wystarczy wesoły



I na koniec kwiateczki.







Zaczęła też rozkwitać ałycza przy domu. Bardzo ją lubię, ten pokrój i pień pozaplatany w warkoczyk, to że jest taka krzywa...





Ciąg dalszy, o ścieżce-aorcie, za chwilę...




  PRZEJDŹ NA FORUM