Rozmowy przy kawie (23) |
Witajcie zarobione Laski i Lasku Wszyscy jak jeden mąż ruszyli w ogrody i zaliczają zakwasy Ja tam powolutku co by później nie odchorować szaleństw. Zuziu, Aniu ja tam Wam się nie dziwię galopującej frustracji (z końmi to nie ma nic wspólnego) bo coraz to nowsze pomysły mogą co najmniej do globusa doprowadzić. Justyś kociambry wyglądają wspaniale. Czy ten z prawicy to bezogonowiec? Aniu teraz tylko w rameczkę i nie popaść w nerwicę jak przyjdą jakieś zmiany w przepisach dot. nowych działalności. U mnie też niektóre żonkile pomyliły wysokości Misiu rozumie, że w Ciebie duch bojowy wskoczył. Tylko uważaj na się podczas prac A kiedy przychodzi dachowy? Co by bałaganu na rabatach po zmianach nie narobił i zniweczył Twe prace Lubię ciepełko ale nie cierpię takich skoków temperatury. Na koniec pracy chyba nogi mi się nie zmieszczą w butach |