Rozmowy przy kawie (23) |
Oj życie , życie kopie ze wszystkich stron. Aniu z gór. współczuję sytuacji ale dobrze się stało ...wyszło szydło z worka. Paputku dziękuję , zapisałam a dziś kupiłam granulowany nawóz kurzy , miałam już sypać ale po 3godzinach intensywnej pracy w ogródku moje nogi odmawiają już posłuszeństwa. Paliłam grabiłam , cięłam , nową rabatkę zrobiłam całe szczęście że miałam troszkę pomocnika. Rewolucję małą robię a może dużą. Pati wymocz palec w gorącej wodzie z mydlinami ..tak jak to robiły nasze babcie. |