Rozmowy przy kawie (23)
Witam, stawiam kawę i babkę kisielowąaniołek
Aniu dobrze że się wygadałaś, ale o tym gówniarzu nie warto nawet rozmawiać. A jak zachował się jego ojciec?
Mój M jakby coś podobnego się wydarzyło, tak by strzelił gówniarzowi aż by przysiadł.Sam był grzeczny i uczył naszych synów poszanowania innych ludzi.
Dobrze że ja nie mam Biedr w pobliżu, bo miejsca na rabatach to u mnie już nie ma, a krasawica mi się śni. Może zmieści się przy garażupan zielony
U mnie byle jak, ciągle coś pada, ale kilka lilii dałam radę przesadzić. Miłego dniabardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM