Rozmowy przy kawie (23)
Aniu czyli nie obyło się bez dalszego ciągu nieprzyjemności, jakby to co się stało nie wystarczyło.
Dobrze, że Aga już na "swoim", a takie fajne to wcześniejsze mieszkanko miała.

Kawą częstuję i resztą ciast - wczoraj zaprosiłam przyjaciółkę na dojadanie reszty po świętach, to jeszcze swoje ciasta przytargała, to ja podaj dalej i do pracy zabrałam, a co niech innym też d...y rosną wesoły

Koniec przerwy i do pracy rodacy!!!


  PRZEJDŹ NA FORUM