Rozmowy przy kawie (23) |
Wstajemy, piękny dzień o 6:16 się zacznie Dostawiam kawy dla nieprzytomnych. Ja wczoraj z kurami spać poszłam, bo mnie te spacery (2,4km) oraz mała Paula, która tylko każe dreptać w miejscu i rączkami machać wykończyły.... Na szczęście szybko się regeneruję i tylko gdzieniegdzie zakwasy czuję. Dziś ćwiczenia odpuszczam, bo muszę jechać rowerem wpłacić zaliczkę na arfę. Za daleko pieszo, więc popedałuję, może Biedronkę odwiedzę i popatrzę co tam zielonego mają...... Justynko poszalałaś z różycami |