Rozmowy przy kawie (23)
Misiu byłam bardzo zdziwiona ale rano były całkowite pustki na drogach i chyba dzięki Twoim życzeniom podróż minęła bardzo przyjemnie i bez żadnych stresów. Tylko na A4 (autostradzie w kierunku niemieckiej granicy) widać było, że odwiedzający z Niemiec rozpoczęli już swój powrót do domu. Ale autostradą jechaliśmy jedynie około 15-tu km.
Beatko Beatrice ta wrzosowa wstęga jest niesamowita. Gdybym tam była to pewnie przez godzinę wpatrywałabym się w nią zahipnotyzowanym wzrokiem. Wszystkie kolory krokusów przepiękne a same roślinki tak dorodne. Nie mam ani jednego białego krokusa. Muszę to zmienić jesienią. Nie wiedziałam, że masz takiego kudłatego dzikuska.


  PRZEJDŹ NA FORUM