Rozmowy przy kawie (23)
Marioewo - o, jak ja to znam - ze strachu o dzieci zrobimy WSZYSTKO.
Ja ze strachu o córkę czternastolatkę pojechałam z Nią na zjazd znajomych z internetu (16 lat temu! Internet się wtedy pisał wielką literą i był pełen zboczeńców, morderców i zagrożeń, czyhających na małolatę). Nie żałowałam tego ani przez chwilę - poznałam świetnych ludzi, z którymi utrzymuję kontakty do dziś wesoły

Pat - a ten szwagier to brat R.?


  PRZEJDŹ NA FORUM