Rozmowy przy kawie (23)
Witam.
Zmęczona jestem ale zadowolona bo wszystko roślinne już w ziemi siedziwesoły

Ja na święta nigdzie nie bywam już od jakiś 8 lat i wszyscy to zaakceptowali bardziej lub mniej. Mąż z synem na chwilę do teściów pojadą a ja tylko na dół do rodziców zejdę, życzenia złożę ale przy stole nie siedzę zaniemówił Taki dziwoląg ze mnieporuszony Nigdy tego nie lubiłam ale musiałam do tego dorosnąć a teraz mam luzzzzz.

Wszystkiego dobrego i dużo zdrowia bo ono najważniejsze.


  PRZEJDŹ NA FORUM