NIEKOŃCZĄCE SIĘ PRÓBY... aby powstał ogród cz II |
Marzenko dziękuję , dla Was też wszystkiego dobrego - wypoczywaj , bo tych dni malutko . Wczoraj liczyłam miejsca pod RH, no nie wiem czy się nie przeliczyłam niby tego miejsca jeszcze mam ale najbardziej przeraża mnie wycinanie korzeni aby jakąś sensowną dziurę zrobić , ale co tam ...będę się martwić na miejscu... |