Rozmowy przy kawie (23) |
Dzień dobry! Gdybym wiedziała, że Basia szynki pilnuje to bym zagaiła, bo od 1 do 3 spać nie mogłam...znowu Na szczęście dziś nic do roboty nie ma oprócz rozrywek, więc w dzień odeśpię Bea ja myślę, że powody świętowania (rytualnego, nie religijnego) są dwa główne: robimy to dla rodziny, która tego oczekuje i dla siebie, którzy tego oczekujemy Ja to robię dla dzieci (choć w tym roku w wybitnie okrojonej wersji), ale przede wszystkim dla siebie: uwielbiam tradycję, 'stary' świat, gdzie wszystko miało swoje od wieków ustalone miejsce i cel, na Wielkanoc piekło się babę z 60 jaj, na św. Jana puszczało wianki itd. co roku przez stulecia. A i jest to dobry powód do sprzątania, zwłaszcza dla osób, które zasadniczo tę dziedzinę życia istotnie zaniedbują Ale od kiedy jestem dorosła i niezależna od nacisków starszego pokolenia, robię to na luzie, tyle ile mi się chce...dlatego to kolejna Wielkanoc z oknami, przez które nic nie widać No dobra, trochę widać...mżawkę widać, która popsuła mi nieco ogrodowe plany, za to tych obiecywanych kilkunastu stopni to na razie nie widać... |