Dobra, pofilozofowałam (no, ja musze czasem, dla zdrowia), a teraz jadę do fryzjera, żeby ładnie wyglądać w święta Nie, no, dziwnym trafem fryzjerka akurat przed samymi świętami miała rano wolny termin. Ona chyba myślała, że mi zależy, żeby sie wypięknić na świeta Nie wie, że idzie o to, żeby sie opitolić i żeby sie wygodniej w ogrodzie pracowało |