Rozmowy przy kawie (23) |
Bea - jajca to chyba przepiórcze miały być, a tak naprawdę są plastikowe, ale dość fajnie zrobione, a kupiłam je na kiermaszu w mojej szkole w ubiegłym roku. Dzieciakom zostały takie resztki z tego handlowania i ja spomiędzy tych wszystkich śmieci wybierałam te właśnie jajca, bo mi się spodobały |