Rozmowy przy kawie (23) |
Dzień dobry U nas też pogoda bura i ponura, ale trudno, czekam na weekend, kiedy ma być w końcu wiosna Dzięki wolnemu w Niemczech mam R. w domu do wieczora, zatem zostanie zagnany do wytargania koryta na róże na dwór oraz drobnych prac remontowych, my tymczasem będziemy się obijać z przerwą na dekorowanie mazurków i odwożenie dziecka najstarszego na pociąg. No i może jednak babkę zrobię, bo Małgosia tak kusi... Krysiu bardzo Ci współczuję kłopotów zdrowotnych w rodzinie, mam jednak nadzieję, że okażą się przemijające i wszystko skończy się dobrze! Małgosiu jestem z Ciebie dumna! |