NIEKOŃCZĄCE SIĘ PRÓBY... aby powstał ogród cz II |
Ewcia jak byś zadzwoniła na 100% pojechałabym , i dokupiła ,zwłaszcza że jak były kwitnące dzisiaj te swoje wystawiałam na deszczyk wiosenny , są takie śliczne , pogadałam z nimi ,miałam pocałować ale przypomniałam sobie że one trujące , ten który nie wpadł Ci w oko jest cudny i rozwijają się kolejne pączki ..te moje też mają nowe przyrosty , jedne więcej inne mniej ,ciekawa jestem czy te 3 jeszcze zakwitną czy jak dobrze pójdzie w przyszłym roku ... Przebiśniegi w miskach ładnie się wyprostowały a Snieżyczki stoją też na baczność są piękne... |