Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 |
Basiu, u mnie to tak nie do końca z puszczeniem róż na żywioł. Mam trochę podpór i balkoników, linek rozciągniętych na ścianie domku ogrodnika (głównie metalowych)-sprytnie ukrytych, no i pergola. Większość moich róż ma taką wielkość i pokrój, że utrzymują pion. Twój porządek rewelacyjny. Podziwiam i wiem, że nigdy nie dorównam. Nie ma we mnie takiej dyscypliny ![]() No i... jedno ogarnę, a w innym zrobię totalny kipisz. Tak dla równowagi ![]() |