Moja działka
Witam,przemiłych gości !
Marysiu no niby tak,krokusy dały popis,ale reszta się czai,zimno im.....Tak gwiazdnica jest wszędzie i w dużych ilościach.Wczoraj byłam na działce i trochę się z nią rozprawiłam.Nawet nie źle wyłaziła,ale mimo słońca było zimno i ręce marzły
Janeczko wczoraj w liliowcach zrobiłam porządek,oczyściłam z suchych liści i obsypałam kompostem,zobaczymy jak zakwitną.Nornic chyba nie ma,bo szkód nie widać,ale za to krety buszowały po całej działce,miały ciszę.Nikt nie chodził po działce ii im nie przeszkadzał.Z kretowisk uzbierało się pół taczki ziemi.
Asiu po przekwitnięciu krokusów nic nie sadzę,tylko odchwaszczam,coby kręgi nie zarosły i nie zagłuszyły cebulek.A zarastają własnie gwiazdnicą.
Aniu-sweety cebulki są posadzone bez koszyczków,ale tam jest w miarę sucho.Może cebulki nie zjadają nornice tylko gniją.A jeszcze jesienią kręgi obsypywane są cienką warstwą kompostu.
Żółte i białe już są w pełnym rozkwicie ,a fioletowe zaczynają..



ledwo je widać,bo oczywiście gwiazdnica radzi sobie lepiej....

Mąż zrobił budkę dla sikorek....



Miłego dnia!



  PRZEJDŹ NA FORUM