Rozmowy przy kawie (22)
Wiedziałam, że na Małgosię liczyć mogę pan zielonypan zielony

Elu na szczęście nie, bo ja nie lubię roślinek jak nie znam ich imienia..... Dostałam od Anity doniczkowce w gratisie. Poprzednie lata, gdy piwnicy nie miałam, to właściwie mieczyki jednoroczne u mnie były....

Małgosiu moja córka mówi to samo i twierdzi, że mnie nie puści, choć już mi się nie chce pracować.... zwłaszcza wiosną pan zielony

Joasiu mimo Twego napuszczenia na ciemierniki u Podstolca, to tez wykazałam się bardzo silną wola i zamówiłam sztuk aż 'jeden' pan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM