Olu! Białe topnieje-znowu. I dam znać,m jeśli będę w K-cach 
Dzieje się w życiu, dzieje się w ogrodzie. U mnie istna pogodowa karuzela, ale rośliny zdecydowanie czują wiosnę. Nawet śnieg nie jest w stanie im tego wyperswadować. Wszystko kiełkuje i rośnie na potęgę. A jak tylko słonko zaświeci... Nawet mroźne noce nie są w stanie zepsuć mi radości z cudnego niebieskiego nieba ze słonkiem
A zatem wiosenny ganek Już zdecydowanie był czas na zmiany!


Kupiłam też parę kępek bratków. Są niezwykle wytrzymałe, więc ewentualny mróz czy śnieg im nie zaszkodzi 



A zaraz obok wejścia na ganek - moje moja ulubiona odmiana krokusów Biedronkowe oznaczone jako vernus niebieski 


w zbliżeniu 



Większość żółtych również jest ze sklepu w kropki. Są nie do zdarcia i ładnie się rozrosły przez około 3 lata. Tworzą całkiem spore kępki, a były sadzone jako pojedyncze sztuki. Teraz już sadzę grupowo... Ale i tak nowe nasadzenia nie są imponujące.








I inne kolorki Niektóre radzą sobie lepiej



niektóre gorzej






I tradycyjne takie tam 











A na koniec prześliczna róża, jaką każda z nas dostała na Dzień Kobiet w pracy 

"Po nocy zawsze przychodzi dzień, po burzy znowu widać słońce, po zimie musi nastąpić wiosna... " MUSI
|